Chcemy zorganizować seans filmowy we własnym domu i zastanawiamy się, w jaki sposób najlepiej to zrobić? Jaki sprzęt będzie się do tego celu nadawał najlepiej? Jaki mamy wybór pod tym względem?
Na czym oglądać filmy w domu?
Aby oglądać filmy czy seriale w komfortowych warunkach wcale nie trzeba iść do kina. Wybierając odpowiedni sprzęt, możemy stworzyć w naszym domowym zaciszu prawdziwą salę kinową i móc delektować się seansem pełnym wrażeń. Jak jednak to zrobić? Wybór nie jest duży, jednak może być pod wieloma względami kłopotliwy. Oglądanie z komputera nie daje takich odczuć, dlatego najczęściej szukamy czegoś z większym ekranem. Tutaj pojawia się więc telewizor, ale czy jest to jedyna opcja?
Odpowiedź brzmi – nie jest – ponieważ dodatkowo można skorzystać z innych sprzętów, jak choćby kino domowe. Istnieje pewien dylemat odnośnie tego, ale co będzie lepsze telewizor czy kino domowe do oglądania filmów podpowie toczytam.pl. Rzecz jasna rynek elektroniczny daje nam też inne rozwiązania, choćby mniej popularny projektor.
Jaki telewizor do oglądania filmów?
Mówiąc o telewizorze najczęściej mamy na myśli ekran, do którego dodatkowo podłącza się inny sprzęt, mający wspomóc jego działanie – w końcu kino domowe to zestaw, w którym znajduje się także TV. Jednak w obecnych czasach podłączanie dodatkowych urządzeń nie jest konieczne, ponieważ dużą popularnością cieszą telewizory z funkcją smart.
Dzięki temu uzyskuje on dostęp do takich aplikacji jak YT, Netflix, a także działa nieco jak komputer z dostępem do internetu. W ten sposób już przy minimalnym wkładzie można stworzyć domowe kino na wieczorne seanse. Dla wygody i podkręcenia atmosfery można podłączyć jeszcze dodatkowe głośniki. Jeżeli chcemy, by jakość oglądania była wysoka, trzeba zainwestować w miarę duży ekran.
Czym jest kino domowe i jak działa?
Kino domowe to nazwa zestawu urządzeń, którego celem jest stworzenie w domu własnej sali kinowej do oglądania filmów. Zalicza się do tego odtwarzacz, do którego można wsadzić płytę lub podłączyć inny nośnik zewnętrzny, w tym także komputer. To także głośniki, które odpowiednio rozmieszczone w pokoju stworzą wrażenie sali kinowej, z jakością dźwięku na znacznie wyższym poziomie. Do wyboru mamy odtwarzacze DVD, Blu-ray czy multimedialne. Do tej listy można zaliczyć także konsole do gier – Xbox czy PlayStation.
Czy warto zainwestować w projektor?
Projektor w zestawieniu z wyżej wymienionym sprzętem, można uznać za wersję niskobudżetową. Jest do kupienia już za kilkaset złotych, a filmy w tym przypadku wyświetla się nie na ekranie telewizora, a na ścianie lub specjalnym rzutniku ekranowym.
To ciekawe i nietypowe rozwiązanie, ale z pewnym minusem – projektor powinien być znacznie oddalony od ekranu/ściany, więc w niewielkich pomieszczeniach to się nie sprawdzi. Kiepskim pomysłem jest też przechodzenie obok rzutnika, ponieważ tym samym zasłania się jego promień i wyświetlany obraz. Mimo wszystko w ten sposób można stworzyć niepowtarzalną atmosferę do miłego spędzania czasu z rodziną i znajomymi.
Opłaca się oglądać filmy na komputerze?
Ostatnią opcją jest oczywiście komputer – stacjonarny lub laptop. To chyba najprostsze rozwiązanie, zwłaszcza jak ma się wykupiony pakiet VOD. Minusem jest to, że ekran jest mniejszy i raczej ciężko oglądać na nim filmy w większym gronie. Za jego pomocą nie da się też stworzyć „kinowego klimatu”, nawet jeżeli specjalnie podłączyłoby się dodatkowe głośniki. Niestety, ale tutaj są większe ograniczenia, choć dla osób lubiących wieczorne samotne seanse może być to wystarczające.
Laptop można jednak wykorzystać jako nośnik – wystarczy połączyć się z telewizorem, by móc wyświetlać na nim dowolne obrazy, co sprawdza się jednak głównie w przypadku telewizorów z funkcją smart.
nowe komentarze