Jak zaplanować automatyczne podlewanie ogrodów?

Podlewanie ogródka

Czy dbanie o ogród musi być czasochłonnym, uciążliwym zajęciem? Nie, jeśli wiesz, jak zautomatyzować niektóre prace. Jedną z możliwości jest montaż automatycznych systemów nawadniania ogrodów. Sprawdzamy, jak to działa i jakie są korzyści tego rozwiązania.

Systemy nawadniania ogrodu

Systemy nawadniania ogrodu to urządzenia, które odpowiadają za podlewania trawników, roślin. W tym celu należy poprowadzić instalację, której zakończeniem są zraszacze. Uaktywniają się zgodnie z tym, jak zostaną zaprogramowane. Dzięki temu właściciele domów nie tylko oszczędzają czas, ale nie muszą martwić się o to, kto zadba o ich ogród podczas wyjazdów.

Aczkolwiek należy pamiętać, że system, aby był efektywny, musi zostać dobrze zaprojektowany. Zaraz podamy kilka wskazówek, choć one mogą być nadal niewystarczające dla osób, które nie miały nigdy styczności z takimi rozwiązaniami. Zaprojektowanie i montaż systemu umożliwiającego automatyczne podlewanie ogrodów warto zlecić fachowcom, którzy określą najkorzystniejsze umiejscowienie zraszaczy oraz zadecydują, jaka ich ilość będzie optymalna.

Jak zaplanować automatyczne podlewania trawnika?

Przed wyborem konkretnego rozwiązania, należałoby przygotować plan ogrodu, na którym zaznaczone zostaną miejsca, w których powinny znajdować się zraszacze. A w jakich odległościach należy je umieścić? Teoretycznie można by się kierować zasięgiem. W praktyce jednak najczęściej zraszacze równomiernie dostarczają wodę tylko do ok. 60% podanej przez producenta średnicy nawadniania. Dlatego warto, aby były umieszczone bliżej siebie.

Trzeba wziąć pod uwagę, aby  żaden obszar ogrodu nie pozostawał suchy oraz jednocześnie, aby żadna część ogrodu nie była nawadniania przez dwa zraszacze.

Oprócz tego warto byłoby uwzględnić zapotrzebowanie poszczególnych roślin na wodę. Może się okazać, że w obrębie jednego terenu należałoby użyć kilka typów zraszaczy. Z tego powodu system nawadniania powinno się podzielić na sekcje, które pracowałyby oddzielnie.

W przypadku trawników konieczne jest zastosowanie zraszaczy wynurzalnych, które montuje się tuż pod ziemię. Gdy system zostaje załączony, unoszą się nad powierzchnię. Dzięki temu nie ma obawy, że w trakcie koszenia zraszacze zostaną uszkodzone.

System musi być również tak zaprojektowany, żeby woda miała jak najkrótszą drogę do przebycia. Tylko wtedy będzie można zapewnić odpowiednio duże ciśnienie, a co za tym idzie – urządzenia będą pracować wydajniej.

Korzyści automatycznego nawadniania ogrodów

Korzyści automatycznego nawadniania ogrodów jest wiele, chociaż trzeba wziąć pod uwagę, że nie każdy system będzie zapewniał wszystkie omówione poniżej rozwiązania. Dlatego tak ważne jest, aby doradzić się fachowców w kwestii wyboru optymalnego systemu.

Przechodząc już do zalet, najważniejszą z nich jest oszczędność czasu. Nie trzeba pamiętać, martwić się o podlewanie ogródka, ani też prosić bliskich o to przed dłuższym wyjazdem.

System zawsze dozuję tę samą, optymalną ilość wody, nie dochodzi więc do sytuacji, że jakaś część ogrodu jest lepiej, a inna gorzej nawodniona. Jeśli wszystkie urządzenia zostały dobrze zaprojektowane, to nie są widoczne, nie wpływają na estetykę ogrodu.

Większość automatycznych systemów załączanych jest nocą, co ma kilka zalet. Po pierwsze, wtedy parowanie jest najmniejsze, a więc zużywa się faktycznie tylko taką ilość wody, jaka jest potrzebna. Po drugie, unika się ryzyka, że rośliny ulegną poparzeniu słonecznemu podczas podlewania. I po trzecie, włączające się zraszacze nie będą przeszkadzać domownikom.

To, na co warto jeszcze zwrócić uwagę, to czujnik deszczu. Jeśli pada, system powinien się wyłączyć, aby nie zużywać niepotrzebnie wody.

Tak zaprojektowane nawadnianie ogrodu będzie opłacalnym rozwiązaniem, zarówno pod względem oszczędności pieniędzy, jak i czasu.